Jednym z często spotykanych problemów w rodzinie, jest występujący w niej alkoholizm. To nie tylko nałóg, ale i choroba, która powoli wyniszcza zarówno osobę uzależnioną, jak i całe jej najbliższe otoczenie. Jak sobie z tym radzić? W jaki sposób powinno się postępować z alkoholikiem?
Alkoholizm w rodzinie – patologia?
Mówi się wiele o tym, że alkoholizm to przede wszystkim problem dotykający rodziny biedne, w których się nie przelewa. Innymi słowy, że dotyczy to tak zwanych kręgów patologicznych. Niestety nie zawsze tak jest i tak naprawdę choroba ta może dotknąć każdego, niezależnie od statusu materialnego, jaki posiada. W rodzinach biednych widać to wyraźniej, w tych bogatszych jest nawet gorzej, ponieważ nierzadko jest to ukrywane pod płaszczykiem szczęśliwej, porządnej i kochającej się rodziny. Dramat trwa, tylko w ciszy.
Jeżeli mąż, żona, ojciec, matka czy ktokolwiek w rodzinie nadużywa alkoholu, wpływa to bezsprzecznie na jakość życia wszystkich najbliższych. Cierpią na tym współmałżonkowie i dzieci, a wszystko zaczyna się kręcić wokół osoby uzależnionej, jej problemu i tego, jak sobie z tym radzić.
Jak żyć z alkoholikiem?
Alkoholizm to problem, który najczęściej dotyczy mężczyzn. Mężowie i ojcowie nie kontrolują swojego nałogu i zamieniają w piekło życie swoich bliskich. Kobiety oczywiście także mogą popaść w uzależnienie, ale niezależnie od tego, kogo dotyka nałóg, zawsze wiąże się to z cierpieniem. Należy w takich sytuacjach postępować naprawdę ostrożnie i z wyczuciem. Jeżeli chcesz wiedzieć jak żyć z alkoholikiem i gdzie szukać wsparcia przeczytaj na www.rodzinarodzinie.pl, artykuły temu poświęcone. Stosując odpowiednie kroki, będzie można pomóc takiej osobie powoli wyjść z nałogu, nie pogłębiając już istniejącego problemu.
Zaakceptuj, że alkoholizm to choroba
Niestety wciąż panuje przekonanie, że jeżeli w nadużywa się alkoholu, to należy ten fakt ukrywać, ponieważ to wewnętrzny problem danej rodziny. Mówi się o tym nałóg lub uzależnienie, ale trzeba pamiętać, że to także choroba. Bliscy osoby dotkniętej alkoholizmem powinny sobie to uświadomić jako pierwsze. Wymaga bezwzględnego leczenia, ponieważ ciężko z tego wyjść samodzielnie. Nie można się wstydzić, że twój mąż czy ojciec pije, ale zacząć myśleć o tym, jak ten stan rzeczy zmienić. Zazwyczaj prośby, groźby czy awantury nie pomagają i kończą się obietnicami bez pokrycia – konieczne jest specjalistyczne leczenie odwykowe.
Podchodź ostrożnie do problemu, ale nie kontroluj
Osoba, która pije, zazwyczaj nie uświadamia sobie problemu, albo po pewnym czasie jest jej już wszystko jedno i zagląda do butelki, bo po prostu nie umie już inaczej. Często spotykanymi działaniami są próby kontrolowania picia, czyli odbieranie alkoholu, ukrywanie go czy wylewanie, przeszukiwanie mieszkania. To niestety nic nie da – osoba uzależniona tylko będzie się bardziej zagłębiać w nałogu i oddalać od rodziny, szukając innych sposobów na to, by się napić.
Alkoholika nie powinno się chronić
Jeżeli twój ojciec czy mąż pije i po pijaku traci nad sobą kontrolę, dokonując nieodpowiednich rzeczy, musi ponieść za to konsekwencje. Nie należy go chronić, udawać, że nic się nie dzieje i jeszcze starać się go wyciągać ze wszystkich kłopotów. Jednym z często spotykanych przypadków jest ten, że rodziny nawet nieświadomie coraz głębiej wpędzają alkoholika z nałóg, właśnie poprzez roztaczanie nad nim otoczki ochronnej. Ukrywając uzależnienie, nie spowoduje się, że osoba nim dotknięta będzie chciała w ogóle podjąć leczenie. Być może, gdy wreszcie uświadomi sobie, że jego pijackie zachowania niosą za sobą poważne skutki, sam postanowi, że trzeba coś zmienić. Czasami nawet diagnoza lekarza, że jeżeli nie przestanie pić, to się umrze, może stanowić otrzeźwienie.
